STARGARD SZCZECIŃSKI

NR

Jan Artymowski (warszawski działacz PO usunięty w środę z partii przez Zarząd Krajowy PO) dla PRAWEGO.PL:

Decyzję o usunięciu mnie i dziewięciu moich kolegów z PO oceniam jako czystkę robioną pośpiesznie przed konwencją, która odbędzie się w najbliższą niedzielę. Tusk i Schetyna chcą sobie zapewnić zwycięstwo i w związku z tym uciekają się do wszelkich możliwych sposobów, żeby osiągnąć swój cel. Czuję się skrzywdzony usunięciem mnie z PO. Jest to decyzja skandaliczna, podyktowana wyłącznie przesłankami politycznymi. Dostaliśmy dzisiaj dokumenty z Zarządu Krajowego PO. Są one jednozdaniowe, bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Od decyzji o usunięciu mnie z PO będę się odwoływał. Takie prawo mi przysługuje. W związku z tym, że ta decyzja nie jest jeszcze prawomocna, jestem członkiem PO, jestem delegatem na konwencję i będę w tej konwencji uczestniczył. Jeżeli uniemożliwią mi wzięcie w niej udziału, to będę skarżył do sądu powszechnego wyniki, które zapadną na zjeździe. Jeżeli ostatecznie zostaniemy usunięci z PO, to jest możliwe, że założymy swoją partię. Na razie z kolegami usuniętymi z PO koncentrujemy się na tym, aby zawalczyć jeszcze w Platformie. Jeżeli się okaże, że to nie jest możliwe, będziemy się zastanawiać, co zrobić dalej. Powstania nowej partii wykluczyć nie można, ale na razie żadna decyzja w tej sprawie nie zapadła.

Co o sytuacji w Platformie Obywatelskiej sądzicie?

swistak

Dobrze robią pozbywając się czarnych owiec.

Johnny Bravo

NR

Johnny dlaczego sądzisz, że musieliby się pozbyć aż tylu członków by być "czystymi"? Wink

profesor

To, że zostało uauniętych kilka osób z partii, nie oznacza, że PO się sypie. Wręcz przeciwnie, zrobili na opinii publicznej dobre wrażenie, że niby usunęli tych złych i teraz są jeszcze lepsi niż byli.

bobasek

znany w stargardzie działacz Pis Kazimierz W. wcześniej był w PO a jeszcze wcześniej w UW Taki polityczny kameleon